Wielu z Was ciekawią szczegóły dotyczące powstawania mojej łazienki, ktorą znacie z profilu @lets.ponder: jakie produkty i materiały zostały w niej wykorzystane, jakie są wymiary poszczególnych elementów, oraz jaki jest koszt realizacji takiego projektu. Jest to temat obszerny, więc pozwolę sobie podzielić dzisiejszy post na części, które będą na bieżąco uzupełniane o nowe elementy.
Projekt miał kilka założeń, przede wszyskim:
Spójność z resztą mieszkania
Klimat spa; bazujący na naturalnych materiałach lub jak najbardziej zbliżonych do naturalnych
Praktyczność i jak najlepsze wykorzystanie przestrzeni
Jest to jedna z dwóch łazienek w mieszkaniu. W mniejszej znajduje się prysznic; w tej natomiast postawiłam na relaks, więc zależało mi na tym, żeby była w niej wanna.
Rzut przedstawia początkowe założenia projektu, rzeczywiste wymiary poszczególnych elementów są inne - szczegółowo opisuje je poniżej.
Przejdźmy więc przez wszystkie elementy po kolei:
Wanna
Chciałam, żeby był to model wolnostojący – głównie z powodów estetycznych, ale wanny wolnostojące pozwalają też na lepsze wykorzystanie przestrzeni, ponieważ zajmują mniej miejsca niż ich zabudowane odpowiedniki.
Wybór konkretnego modelu był przede wszystkim podyktowany przestrzenią, jaką dysponowałam. Maksymalna wielkość na jaką mogłam sobie pozwolić to 160x70cm. Zależało mi również na tym, żeby wanna była prosta i symetryczna. Moim zdaniem wanny o nieregularnym kształcie, lub które są zbyt wyprofilowane, potrzebują dużo przestrzeni by pokazać ich urok. W małych łazienkach najlepiej odnajdują się proste formy.
Poza tym, dysponując niewielką przestrzenią wannę trzeba dosunąć do ściany, inaczej będzie się za nią zbierać woda. Wanny o kształcie zbliżonym do owalnego, ale o krawędziach ściętych na prosto dają jedną z lepszych możliwosci dosunięcia. Jeszcze lepszą opcją są wanny przyścienne.
Istotna była też cena - wanna jest jednym z najdroższych elementów wyposażenia łazienki. Mimo, że najchętniej wybrałabym model lepszy jakościowo to w tamtym momencie bardziej zależało mi na ograniczeniu budżetu. Warto pamiętać o tym, że istotną zaletą wanny wolnostojacej - a przede wszystkim akrylowej z racji jej lekkości - jest to, że w razie potrzeby można ją w łatwy sposób wymienić bez konieczności kucia łazienki, więc nie musi być to zakup wiążący nas na lata.
Zdecydowałam się na wannę akrylową Elisa od Pureze w wymiarach 150x70cm. W maju 2021 zapłaciłam za nią ok. 2 500 zł wraz z dostawą*. Decydując się na wannę w tak niskiej cenie trzeba mieć jednak świadomość, że nie jest to produkt ‘nie do zdarcia’. Akryl akrylowi nie równy! Wanny akrylowe mają dużą rozpiętość cenową i mogą kosztować od kilku do nawet kilkunastu tysięcy zł lub więcej. Przy produkcji tańszych wanien producenci używają cieńszych arkuszy materiału, które szybciej zużywają się podczas użytkowania. Żeby przedłużyć żywotność takiej wanny, warto skorzystać że środków przeznaczonych do mycia akrylu (ja używam Starwax) i miękkiej szmatki, oraz unikać mocnych środków myjących.
Na ten moment jestem zadowolona z wyboru, jakiego dokonałam. Wanna ma lekki, prosty kształt, który dobrze wpasowuje się w projekt łazienki. Jest bardzo dobrze wyprofilowana i wygodna. Muszę jednak zaznaczyć, że jedna z zalet akrylu - jego lekkość - jest również jego wadą. Nie jest to najbardziej stabilna wanna z jaką miałam do czynienia. Ważąc jednak plusy i minusy, uważam że był to dobry wybór na start.
* Ten model wanny jest aktualnie niedostępny, a ceny niestety bardzo mocno szybują w górę. Ostatnia cena w jakiej go widziałam to ok. 4 400 zł pod tym adresem.
2. Umywalka
Wybór umywalki był dużo mniej skomplikowany. Zależało mi na tym, żeby była to umywalka ceramiczna o lekkim kształcie i wybarwieniu zbliżonym do koloru wanny.
Chciałam też, żeby była dość dużych rozmiarów. Małe i płytkie umywalki nie są wygodne w użytkowaniu i nie prezentują się dobrze na większym blacie, który u mnie ma prawie metr szerokości.
Zdecydowałam się na umywalkę nablatową Villeroy&Boch Artis w wymiarach 61x41cm. Cena w listopadzie 2022 to 1 359 zł + korek umywalkowy, który trzeba dokupić osobno za 249 zł.
Nie jest to najtańszy wybór ale jest kilka powodów, dla których moim zdaniem warto wydać więcej: wysoka jakość ceramiki widoczna jest w formie (cienkie ścianki i ostre krawędzie), kolorze (wybarwienie jest cieplejsze w odbiorze i mniej 'przezroczyste'), wytrzymałości na zniszczenia oraz łatwości w czyszczeniu. W tym przypadku trzymanie się firm, które mają długoletnie doświadczenie w tworzeniu ceramiki oraz znanych z uzyskiwania lekkich kształtów, znacząco ułatwia podjęcie decyzji - tak było w moim przypadku.
Na ten moment zostawiam Was z omówieniem wanny i umywalki. W nadchodzących tygodniach będę uzupełniać post o pozostałe elementy wyposażenia. Jeśli macie problem z zaaranżowaniem własnej łazienki, zapraszam na konsultacje.
Commenti